Już wcześniej rozpisywałam się o urokach jesieni - przepięknym kolorystycznym obrazem, więc nie będę się powtarzała. Dodam tylko, że płaszcz ten można opatrzyć tytułem: "zatrzymać jesień". Ponieważ ostatnio moim powołaniem są patchworki, to i patchworkowy płaszcz powstał. Materiał pozyskałam (jak większość) z zaprzyjaźnionej, wcześniej opisywanej firmy krawieckiej (odpady opuszczające krojownię).
Ratujmy co się da!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz